Czy wiesz, że statystyczny Polak wydaje na ubrania jedynie 1300 złotych rocznie? Okazuje się, że tego rodzaju wydatki na zakupy są niewielkie, jeśli weźmiemy pod uwagę tendencje zakupowe innych Europejczyków. Ubrania Polaków kosztują nawet trzy razy mniej, aniżeli naszych zachodnich sąsiadów.

Europa a Polska

Co ciekawe, wydatki na ubrania w Unii Europejskiej są większe aniżeli te, jakie przeznacza się nawet na zdrowie. Nie uwzględnia się tutaj oczywiście Polski, ponieważ my wybieramy raczej oszczędne zakupy. Okazuje się, że po pierwsze nie stać nas na drogie ubrania, częściej wybieramy ubrania używane. Po drugie doceniamy obowiązujące trendy, zgodnie z którymi konieczne jest minimalizowanie konsumpcjonizmu. Należy też uwzględnić, że więcej wydajemy na ubrania dla dzieci niż na poszczególne elementy garderoby dla siebie.

Mieszkaniec Europy Zachodniej wydaje rocznie na ubrania jakieś 800 euro, zaś Polak tylko 300 euro. Na końcu rankingu znajdują się Bułgarzy, to oni wydają na ubrania jeszcze mniej. Na podobnym poziomie są za to Węgrzy, Czesi i Słowacy.

Jakość a cena

Jeszcze do niedawna realizowaliśmy zakupy tanie, natomiast nasza świadomość zakupowa uległa znacznej zmianie. Dzisiaj ubrania Polaków są warte więcej, ale nie oznacza to, że rocznie wydaje na nie więcej pieniędzy. Stawiamy po prostu na jakość, dzięki temu te same ubrania nosimy z powodzeniem co najmniej kilka sezonów. Widać to wyraźnie, jeśli weźmiemy pod uwagę zakupy butów. Rocznie wydajemy na obuwie około 150 złotych, jest to więc spora pula z ogólnych wydatków na shopping.

I to nie wszystko, najczęściej nie sugerujemy się modą, ale wybieramy ubrania basic albo ubrania w stylu streetwear. Te kompletujemy ze sobą dowolnie, odpowiednio do okazji. Dzięki temu w naszych szafach znajdują się elementy garderoby uniwersalne, na które moda nie mija.

Jak kupujemy ubrania?

Zmienia się również sposób nabywania ubrań. Jeszcze do niedawna czas wolny spędzaliśmy na wizytach w galeriach handlowych, dzisiaj wolimy zakupy przez internet. Nie odstrasza nas brak możliwości przymierzania ubrań, co jest przecież priorytetem przy okazji nabywania garderoby. Zamawiamy online, cieszymy się wygodą i komfortem zakupów w dowolnym miejscu i o dowolnej porze. Co więcej, zakupy w sieci generują coraz częściej oszczędności, ponieważ e-sklepy oferują te same produkty w niższych cenach. Coraz częściej na użytkowników internetu czekają też specjalne promocje cenowe i darmowa dostawa. Nietrafione zakupy można zaś dogodnie zwrócić bez podania przyczyny i również bez konieczności wychodzenia z domu. Warto przy tym wspomnieć, że zakupy online są dzisiaj tak bardzo zalecane w obliczu pandemii koronawirusa, kiedy musimy zachować społeczną izolację. Swoją drogą, koronawirus spowodował, że nasze wydatki na zakupy ubrań stały się jeszcze niższe, głównie poprzez zmniejszone potrzeby w zakresie nabywania kolejnych ubrań.

Kobieta czy mężczyzna – kto wydaje na ubrania więcej?

W szał zakupów wpadają częściej kobiety i nie ulega to żadnej wątpliwości. To kobiety wydają na ubrania więcej i to one częściej interesują się modą. Okazuje się jednak, że panie realizują znacznie bardziej przemyślane zakupy ubrań, częściej też są skłonne, by kupować ubrania z drugiej ręki. Mężczyzna ma znacznie mniej ubrań, ale za to są one lepszej jakości. Trzeba też zaznaczyć, że wydatki na ubrania kobiet nie dotyczą jedynie zaopatrzenia jej garderoby. Panie kupują też najczęściej ubrania dla dzieci i mężów, kupują też ubrania na prezenty gwiazdkowe czy z innej okazji. Bez względu na płeć, wybieramy płatność kartą częściej niż gotówką, doceniamy wygodę i bezpieczeństwo realizacji zakupów. Chętnie korzystamy z wyprzedaży sezonowych i nabywamy ubrania z wyprzedzeniem, jeśli te są w atrakcyjnej cenie. Coraz rzadziej realizujemy za to zakupy pod wpływem impulsu, częściej kierujemy się rozsądkiem i realnymi potrzebami.