Coraz więcej konsumentów rezygnuje z zakupów wody w plastikowych butelkach. Nie ma wątpliwości, że zmienia się nasza świadomość zakupowa, a wraz z nią wykazujemy tendencję do minimalizowania wydatków oraz ograniczania nabywania produktów, które nie służą ekologii. O tym, że woda w plastikowych butelkach jest zwyczajnie nieopłacalna i to w wielu aspektach wie coraz więcej z nas. Warto przedstawić szczegóły.
Woda butelkowana – jakość w plastiku
Naukowcy już dawno potwierdzili, że woda w butelce wcale nie jest lepsza, aniżeli ta, która płynie z kranu. Polska kranówka jest dokładnie takiej samej jakości, jak w innych krajach Unii Europejskiej i jest jak najbardziej zdatna do picia. Osoby, które chcą mieć całkowitą pewność w zakresie spożywania nieskazitelnie czystej wody, mogą nabywać butelki z filtrem albo dzbanki na wodę z filtrem, dzięki czemu woda zostaje dodatkowo oczyszczana. Same filtry na wodę działają dokładnie tak samo, jak ozonatory. Oczyszczają wodę z chloru i wszelkich zanieczyszczeń, niektóre filtry dodają do niej wręcz dodatkowych wartości, które mają pozytywne działanie dla naszego organizmu.
Co ciekawe, niejedna woda butelkowana jest wręcz gorszej jakości niż kranówka. Do tego musimy za nią płacić, a jednocześnie generujemy ogromne ilości odpadów plastikowych, jakie mają degradujący wpływ na nasze środowisko.

Woda w butelce, a środowisko
Musisz zdawać sobie sprawę, że plastik rozkłada się nawet kilkaset lat. Na pewno widziałeś zdjęcia oceanów, w których pływają tony tego niebezpiecznego materiału. Kup dzbanek na wodę albo filtr do wody i korzystaj z kranówki. Oszczędzisz nie tylko pieniądze, ale i zdrowie. Jeśli tendencje zakupowe wszystkich ulegną zmianie, produkcja wody butelkowanej będzie zupełnie bezzasadna, więc produkcja plastiku znacznie się zmniejszy. Pamiętaj również, że zakupy Polaków, w których nie znajdzie się woda w plastikowej butelce, wywołają korzyści zdrowotne. Eksperci potwierdzają, że negatywny plastik oddziałuje na wodę, a zachodzące reakcje mogą być wręcz szkodliwe.
Woda butelkowana a comiesięczny budżet
Przeciętne gospodarstwo domowe nabywa zgrzewkę wody przynajmniej raz w tygodniu. Miesięczne wydatki na wodę w plastikowej butelce to średnio 120 złotych. Za taką kwotę można nabyć butelkę do wody z filtrem albo większy dzbanek. Popularnością cieszą się też specjalne bidony z filtrem, które można zabierać ze sobą wszędzie. Te sprawdzą się na wycieczkach, gdzie woda pobierana jest nie zawsze z pewnego źródła. Tak spędzany czas wolny będzie przebiegał w pełnym komforcie, bez towarzystwa plastiku.
Policz, ile Twoja rodzina wydaje na wodę butelkowaną każdego roku. Oszacuj, jakie wydatki wiążą się z kupnem wody w butelkach w skali kilku lat. Okaże się, że zmarnowałeś już naprawdę pokaźną sumę pieniędzy.

Butelka z filtrem – zgodnie z obowiązującymi trendami
Również w Polsce obowiązuje dzisiaj kult zdrowego stylu życia. Uprawiamy sport, dbamy o środowisko, chociażby poprzez segregację odpadów czy nabywanie kwiatów do mieszkania w celu naturalnej filtracji powietrza. Doceniamy też innowacyjną technologię, a jednocześnie chcemy żyć w czystym, nawet sterylnym miejscu. W dobie pandemii koronawirusa skupiamy się jeszcze bardziej na naszym zdrowiu, kupujemy ozonatory i oczyszczacze powietrza. Coraz częściej zwracamy też uwagę na jakość produktów, jakie nabywamy i chętniej kupujemy te ekologiczne, nietestowane na zwierzętach. Zmieniło się też podejście do picia wody. Wody pijamy więcej, ale na szczęście zmniejsza się zapotrzebowanie na wodę w plastikowych butelkach. Modne stały się butelki z filtrem. Czy wiesz, że taka butelka była wręczana wręcz nagminnie podczas tegorocznych świąt? Okazuje się, że to jeden z najpopularniejszych obecnie prezentów dla małych i dużych.
Podsumowując, jesteśmy na NIE odnośnie zakupu wody butelkowanej, ponieważ:
- nie zawsze jest dobrej jakości,
- nie jest ekologiczna,
- wymaga dodatkowej segregacji odpadów,
- generuje zbyteczne wydatki finansowe,
- sprawia kłopot w zakresie jej nabywania czy magazynowania.